opublikowano 15 października 2025 r.
Świecący księżycAktualnościFed zasygnalizuje dalsze podwyżki stóp procentowych w przyszłości

Fed zasygnalizuje dalsze podwyżki stóp procentowych w przyszłości

Fed zasygnalizuje dalsze podwyżki stóp procentowych w przyszłości
Fed zasygnalizuje dalsze podwyżki stóp procentowych w przyszłości
Reklamy

Prezes Rezerwy Federalnej Jerome Powell w przemówieniu wygłoszonym w zeszłym miesiącu otwarcie ostrzegał, że wysiłki banku centralnego zmierzające do ograniczenia inflacji poprzez agresywne podnoszenie stóp procentowych „spowodują pewne problemy”. W środę Amerykanie mogli lepiej zrozumieć, jak wielki ból mogą odczuwać.

Oczekuje się, że na ostatnim posiedzeniu Rezerwa Federalna gwałtownie podniesie krótkoterminowe stopy procentowe o trzy czwarte trzeci dzień z rzędu. Kolejna podwyżka tej skali spowodowałaby wzrost stóp procentowych (które mają duży wpływ na kredyty konsumenckie i biznesowe) do przedziału od 3% do 3,25%, co stanowiłoby najwyższy poziom od 14 lat.

Kolejnym sygnałem narastających obaw Fed o inflację może być fakt, że bank centralny zamierza podnieść stopy procentowe do końca roku o znacznie więcej, niż prognozowano trzy miesiące temu — i utrzymać je na wysokim poziomie przez dłuższy okres czasu.

Ekonomiści spodziewają się, że przedstawiciele Rezerwy Federalnej prognozują wzrost referencyjnej stopy procentowej do 4% do końca roku. Mogą również wskazywać na dalszy wzrost w 2023 r., być może nawet na poziomie ok. 4,5%.

Krótkoterminowe stopy procentowe na tym poziomie zwiększają prawdopodobieństwo recesji w przyszłym roku, ponieważ koszty kredytów hipotecznych, pożyczek samochodowych i kredytów dla przedsiębiorstw gwałtownie wzrosną. Rezerwa Federalna zamierza spowolnić wzrost gospodarczy poprzez ograniczenie wzrostu płac i innych czynników presji inflacyjnej poprzez schłodzenie wciąż odpornego rynku pracy. Mimo to istnieje coraz większe ryzyko, że Rezerwa Federalna osłabi gospodarkę na tyle, że wywoła recesję i doprowadzi do utraty miejsc pracy.

Reklamy

Stopy procentowe w gospodarce USA nie były tak wysokie, jak przewidywała Rezerwa Federalna od czasu kryzysu finansowego w 2008 roku. Średnia stała stopa oprocentowania kredytów hipotecznych przekroczyła w zeszłym tygodniu 6%, co stanowi najwyższy poziom od 14 lat. Według Bankrate.com koszty pożyczek z tytułu kart kredytowych są obecnie najwyższe od 1996 roku.

Mimo to Powell i inni urzędnicy Rezerwy Federalnej twierdzą, że Fed dąży do tzw. „miękkiego lądowania”, dzięki któremu uda się spowolnić wzrost gospodarczy na tyle, by ograniczyć inflację, ale nie wywołać recesji.

Jednak w zeszłym tygodniu cel ten wydawał się jeszcze bardziej odległy, po tym jak rząd poinformował, że inflacja w ubiegłym roku osiągnęła bolesny poziom 8,3%. Co gorsza, tzw. ceny bazowe, które nie obejmują zmiennych kategorii artykułów spożywczych i energii, rosną znacznie szybciej, niż oczekiwano.

Raport o inflacji dokumentuje również, jak szeroko inflacja rozprzestrzenia się w gospodarce, co komplikuje działania Fed mające na celu ograniczenie inflacji. Wydaje się, że inflacja jest obecnie w coraz większym stopniu napędzana przez wyższe płace i stały popyt konsumentów na wydatki, a nie przez niedobory podaży, które nękały gospodarkę w trakcie recesji wywołanej pandemią.

Reklamy

„Postarają się uniknąć recesji” – powiedział William Dudley, były prezes Federal Reserve Bank of New York. „Postarają się o miękkie lądowanie. Problem polega na tym, że obecnie nie ma na to zbyt wielu możliwości.

Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rezerwy Federalnej w środę Powell raczej nie zasygnalizuje, że bank centralny złagodzi kryzys kredytowy. Większość ekonomistów spodziewa się, że Fed przestanie podnosić stopy procentowe na początku 2023 r. Jednak na razie spodziewają się, że Powell powtórzy swoje jastrzębie stanowisko antyinflacyjne.

„Ostatecznie będzie to twarde lądowanie” – powiedziała Kathy Bostjancic, ekonomistka z Oxford Economics.

„On by tego nie powiedział” – powiedział Bosjancic. Jednak przemawiając na ostatnim posiedzeniu Rezerwy Federalnej w lipcu, Powell wzbudził nadzieję na ostateczne wycofanie się z podwyżek stóp procentowych, dodając: „Chce się również upewnić, że rynek nie ruszy z miejsca i nie odbije się. Tak było ostatnim razem.”

Reklamy

W rzeczywistości inwestorzy zareagowali podnosząc ceny akcji i kupując obligacje, co obniżyło rentowność papierów wartościowych, takich jak referencyjne 10-letnie obligacje skarbowe. Wyższe ceny akcji i niższe rentowności obligacji zazwyczaj stymulują gospodarkę — czyli odwrotnie, niż chce Fed.

Na konferencji prasowej na początku czerwca Powell zauważył, że trzy czwarte podwyżki stóp procentowych było „niezwykle dużą podwyżką” i powiedział: „Nie spodziewam się, aby ruch tej skali miał szeroki zasięg”. Jednak po opublikowaniu w sierpniu niepokojącego raportu inflacyjnego, Fed niemal na pewno ogłosi trzecią z rzędu podwyżkę stóp procentowych. Możliwy jest również czwarty wzrost, jeśli przyszłe wskaźniki inflacji nie ulegną poprawie.

Bank centralny przeprowadził najszybszą serię podwyżek stóp procentowych od początku lat 80. Niektórzy ekonomiści – i niektórzy urzędnicy Rezerwy Federalnej – uważają jednak, że nie ma potrzeby podnoszenia stóp procentowych do poziomów, które faktycznie ograniczyłyby zadłużanie się i wydatki oraz spowolniłyby wzrost gospodarczy.

Prezes Rezerwy Federalnej w Cleveland Loretta Mester, jedna z 12 urzędniczek, które będą głosować nad decyzją Rezerwy Federalnej w tym tygodniu, stwierdziła, że widzi potrzebę podniesienia stóp procentowych banku centralnego do poziomu „nieco wyższego niż 4%”. ”

„Nie spodziewam się, że Fed obniży stopy procentowe w przyszłym roku” – dodał Mester, rozbijając oczekiwania wielu inwestorów z Wall Street, którzy liczyli na taką zmianę sytuacji. Komentarze takie jak ten wygłoszony przez Mestera spowodowały gwałtowny spadek cen akcji w zeszłym miesiącu po tym, jak Powell wygłosił agresywną, antyinflacyjną mowę na konferencji ekonomicznej w Jackson Hole w Wyoming.

„Nasza odpowiedzialność za utrzymanie stabilności cen jest bezwarunkowa” – powiedział wówczas Powell – komentarz ten powszechnie zinterpretowano jako stwierdzenie, że Fed będzie walczyć z inflacją, nawet jeśli oznacza to duże zwolnienia i recesję.

Wielu ekonomistów jest przekonanych, że aby ograniczyć wzrost cen, konieczna będzie recesja i masowe zwolnienia. Badania opublikowane na początku tego miesiąca pod auspicjami Brookings Institution wykazały, że stopa bezrobocia musi wzrosnąć do 7,5%, aby inflacja powróciła do docelowego poziomu 2% ustalonego przez Rezerwę Federalną.

Tylko tak gwałtowny spadek mógłby ograniczyć wzrost płac i wydatki konsumentów, obniżając inflację, jak wynika z opracowania Lawrence'a Balla, ekonomisty z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, oraz dwóch ekonomistów z MFW.

Dowiedz się więcej:

Reklamy
POWIĄZANE ARTYKUŁY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę zostaw komentarz poniżej!
Proszę pozwolić mi kontynuować dzisiaj

Najpopularniejsze

Ostatnie komentarze